a przez Nią Synowi Bożemu, i postanówmy swe uczynki zastosować do woli Bożej.
2) Jeśli można, bywajmy dziennie na Mszy św. i na Majowem publicznem Nabożeństwie, jako też połączmy się z wiernymi całego Kościoła w dobrych i pobożnych uczynkach na cześć Przeczystej Bogarodzicy.
3) Odmawiajmy ze swą rodziną lub też sami dla siebie Różaniec święty, i to często, a jeśli możliwe nawet codziennie.
4) Rozpocznijmy i zakończmy Majowe Nabożeństwo przystąpieniem do Sakramentów Św.; w każdym razie niechaj miesiąc maj nie minie, abyś choćby tylko raz nie przystąpił do Komunii świętej.
5) Przez cały miesiąc maj bezustannie pracujmy nad tem, abyśmy mogli się pozbyć jakiego grzesznego nałogu, a przyswoić sobie potrzebną cnotę i starajmy się szczególniej przypodobać Najczystszej Matce przez czystość swego serca.
6) Rozpamiętywajmy lub czytajmy codziennie ustępy z życia Najświętszej Panny.
7) Starajmy się o szerzenie czci Maryi pomiędzy drugimi.
8) Abyśmy wreszcie tych i im podobnych postanowień wiernie dopełnili, spiszmy je w początku nabożeństwa na papierze i pismo to połóżmy przed ustawiony w swej izbie obraz Matki Boskiej, aby ono nam dziennie to postanowienie przypominało.
9) Odbądźmy pielgrzymkę do którego z cudownych miejsc; jeśli nie można w rzeczywistości, to przynajmniej w duchu, a Bóg, który szczerość serc ludzkich widzi, poczyta nam to za dobry uczynek.
Kościół święty od samego początku pochwalił to nabożeństwo i wiernym je zalecił, a w roku 1815 Papież Pius VII nadał 300 dni odpustu za każdy dzień nabożeństwa wszystkim, którzy w miesiącu maju szczególnem nabożeństwem Najświętszą Pannę uczczą. Odpustu zupełnego natomiast dostąpi każdy odprawiający Nabożeństwo Majowe w tym dniu miesiąca maja, w którym przystąpi do Spowiedzi i Komunii świętej. Odpust ten można ofiarować także za dusze w czyścu.
Z powyższego przekonać się można, że Nabożeństwo Majowe jest Bogu i Najświętszej Maryi Pannie miłem, a stąd dla nas wszystkich zbawiennem i skutecznem. Wij wianki, chrześcijańska duszo, i kładź je u stóp Królowej Niebios, a wtedy
Ona cię weźmie pod Swoją opiekę.
Choć przeciw tobie cały świat powstanie,
Otrze z łez gorzkich wilgotną powiekę,
A dusza życia prawdą zmartwychwstanie.
Nadziejo i ucieczko nasza, o Maryo przeczysta, Matko biednych grzeszników, do kogoż będziemy wołać na tej ziemi wygnania, któż otrze łzy cierpiącym, biednych poratuje? O Matko! na usta nasze ciągle Twe Imię powraca i ciągle wołamy ku Tobie, o Maryo módl się, ach módl się za nami! O Matko nasza nie opuszczaj dzieci Twych, bo cóż się z nami stanie, gdy nas nie wysłuchasz?
Teraz Twój miesiąc błogosławiony. Czas ten Imieniem Twem Kościół Boży zdobi.
Z największą ufnością, żywą wiarą i miłością najgorętszą wszyscy się rzucamy do nóg Twoich, w nadziei, że litości Twojej nie będziemy wzywać na próżno.
O Maryo, Królowo Niebios i ziemi, Najświętsza Matko świata, cały świat polecamy Tobie, lecz nadewszystko błagamy Cię, abyś raczyła wejrzeć łaskawie na Kościół Syna Twojego na ziemi. Zasłoń go o Matko, zasłoń Sercem Twojem.
Wyjednaj u Syna Twego, aby na całej ziemi, wśród wszystkich narodów zakwitł pokój bratni i zgoda święta. My wszyscy Twoim ludem jesteśmy; o Królowo Niebios zasłoń nas od wszystkiego złego i wspieraj nieustannie opieką Twoją.
O przecudna Matko Boża, Królowo świata, niewysłowiona Pocieszycielko nasza! U stóp Twoich składamy krzewy zieloności i bukiety z różnych najpiękniejszych kwiatów, aby one były barwą, wonią, ozdobą serc i myśli naszych. Astry niech będą wzorem prawdy, bluszcze oznaką cierpliwości, fiołki przykładem skromności, lilie symbolem niewinności, niezapominajki dowodem serdecznej o Tobie pamięci, a najwonniejsze róże odbiciem gorącości uczuć naszych dla Ciebie, Najśw. Pani, i dla Twego Boskiego Syna.