światowego, kiedy lat pięć miała, oddał ją na wychowanie starszej jej siostrze błogosławionej Kunegundzie, żonie Bolesława Wstydliwego, króla Polskiego. Pod okiem takiej opiekunki nauczyła się Jolanta pobożności, pokory, skromności, łagodności i miłości Bożej; stała się ona wzorem chrześcijańskiej dziewicy. Gdy doszła lat dziewiczych, dowiedział się o jej cnotach Bolesław, książę Kaliski, którego dla jego szczególniejszej zacności i gorliwości o chwałę Boga, powszechnie szanowano i postanowił ją zaślubić. Jolanta dobrze wiedząc, że pod opieką takiego księcia nie będzie miała przeszkody, ale przeciwnie znajdzie dzielną pomoc do służby Bożej i do ćwiczenia się we wszystkich cnotach, chętnie się zgodziła zostać żoną Bolesława. Do ślubu przygotowali się oboje modlitwą, postem i różnymi miłosiernymi uczynkami, by sobie tym sposobem wyprosić błogosławieństwo Boże. Ślub Jolanty z Bolesławem pobłogosławił uroczyście w katedrze krakowskiej Biskup Prandota (zob. stronę 369), przed grobem świętego Stanisława.
Po ślubnych uroczystościach opuściła Jolanta wraz z mężem Kraków i udała się do Kalisza, stolicy książęcej Bolesława. Przybywszy tamże, najpierw starała się poznać potrzeby kościołów, klasztorów, szpitali, by uboższe z nich wyposażyć. Pilnie też dowiadywała się o ubogich poddanych swoich, których hojnie jałmużnami opatrywała. A choć wiele rozdawała, zawsze miała wiele, bo jej Pan Jezus we wszystkiem błogosławił. Wkrótce zjednała sobie miłość i przywiązanie poddanych swoich. Kochali ją wszyscy, którzy ją otaczali, ale najbardziej kochał ją mąż jej, z którym szczęśliwie w zgodzie i miłości żyła. Błogosławiona Jolanta umiała postępowaniem swojem taką miłość ku Bogu i bliźnim rozbudzić w sercu Bolesława, taką gorliwość o chwałę Boga, że go słusznie nazwano „Pobożnym.“ Przytem Bolesław odznaczał się męstwem i walne zwycięstwa odnosił nad Tatarami i innymi nieprzyjaciołmi. Po odniesionem ostatniem zwycięstwie nad Ottonem Brandenburskim, osłabiony i chory przybył do Kalisza. Błogosławiona Jolanta widząc, że wszelkie lekarstwa żadnego skutku nie przynoszą, przygotowała go do przyjęcia Sakramentów świętych, które z wielkiem nabożeństwem przyjąwszy, oddał ducha Bogu dnia 7 kwietnia 1279 roku.
Po pogrzebie męża wstąpiła błogosławiona Jolanta razem ze swą córką Anną do zakonu PP. Klarysek w Starym Sączu, gdzie siostra jej błogosławiona Kunegunda klasztor założyła. Atoli po śmierci błogosławionej Kunegundy przeniosła się razem z córką swoją do klasztoru Gnieźnieńskiego, który na prośby Jolanty wystawił jej synowiec: Przemysław, król polski.
Od początku życia zakonnego czyniła bardzo surowe umartwienia. Największe upodobanie miała w najniższych klasztornych posługach. Pragnęła być wszędzie ostatnią i chciała, by ją za ostatnią uważano. Raz podczas rozmyślania o Męce Pańskiej, które bardzo chętnie i często odprawiała, objawił się jej Pan Jezus ubiczowany. Od tej chwili