Strona:PL Żywoty św. Pańskich na wszyst. dnie roku.djvu/0862

Ta strona została skorygowana.

czyni, odnosi się to do czci samego Boga, którego stała się Matką.
Otóż, jak Kościół Boży osobnem świętem czci Najsłodsze Serce Jezusowe, tak i na uczczenie Najczystszego Serca Maryi osobne Święto ustanowił. Jak więc w czci Serca Jezusowego, obok czci oddawanej Temu Sercu jako części przenajświętszego Ciała Bożego od Niego nieoddzielnej, a więc czci temu Sercu Jego, jako przenośnie wyobrażającemu nieograniczoną miłość Boga do ludzi, — tak podobnież w czci oddawanej Sercu Maryi, czcimy przenośnie tę to znowu miłość macierzyńską, jaką jest przepełnione Serce Maryi dla nas, a stąd oddajemy Jej cześć i najbardziej należną, i dla Niej najmilszą, a dla naszych własnych serc najbardziej pocieszającą. Marya bowiem jest naszą najprawdziwszą Matką w porządku łaski, i to nie tylko dlatego, że wydając na świat Zbawiciela, jakby porodziła przez to nas wszystkich do Nieba, lecz że jest nam Matką z postanowienia wyraźnego, z instytucyi samego Pana Jezusa, — i w jakże to uroczystej chwili uczynionego, owszem w najuroczystszej jaka kiedy pod słońcem zabłysła!

Najczystsze Serce Maryi Panny.

Już za chwilę miał najdroższy Pan nasz skonać za nas na krzyżu, po najcięższych mękach. Już wtedy przebiegając myślą wszystko co dla zbawienia naszego zrobił, miał powiedzieć: Wykonało się (Jan 19, 30), to jest spełniło się wszystko, co do zbawienia i uświętobliwienia ludzi potrzebnem tylko być mogło, i potem miał polecić Ducha Swojego Bogu, a schyliwszy głowę, skonać. Otóż wtedy to niepojęta miłość Jezusa do ludzi odkryła jeszcze jedną potrzebę duszy naszej, i tę nie pozostawił bez jej zaopatrzenia. Wtedy Pan Jezus jakby mówił Sam do Siebie: „Wszystko już, co tylko ludziom potrzebnem było, aby im zapewnić zbawienie, uczyniłem dla nich: Już Kościół Mój założyłem, już w nim Biskupów pod przewodnictwem najwyższego z nich Papieża, postanowiłem raz na zawsze; już wszystkie Sakramenta święte nadałem, już nareszcie w Przenajświętszej Tajemnicy Ciała i Krwi Mojej i Sam się im zostawiłem! Czegoż więcej potrzeba? więc już im nic nie zbywa?“ Lecz w tejże chwili zatroszczyło się Najdroższe Serce Jezusa o te nieszczęsne dusze, które tych wszystkich Jego dobrodziejstw nadużywszy, w rozpacz wpaść mogą i już nie będą miały śmiałości nawet rąk swoich podnieść do Zbawiciela tak pełnego i niepojętego miłosierdzia, wiedząc jak właśnie owe dowody Jego miłości i miłosierdzia grzesznie zmarnowały. I wtedy ten Zbawca nasz najmiłościwszy, — któremu winniśmy postanowienie Sakramentu Pokuty, to jest największego nad grzesznikami miłosierdzia, jako też postanowienie Przenajświętszego Sakramentu Ołtarza, w którym Sam nam oddając się, już więcej nic dać nie może, — ten Bóg nieprzebranego miłosierdzia stanowi nam jeszcze i Matkę Miłosierdzia; w Maryi daje nam Matkę, któraby zawsze była gotową przygarnąć do Swego macierzyńskiego miłosierdzia każde, chociaż najbardziej zapominające się i błądzące