Strona:PL Żywoty św. Pańskich na wszyst. dnie roku.djvu/0990

Ta strona została skorygowana.

samem chciał zapobiedz bezbożnemu ich nadużyciu. Na tem podaniu opiera się wiara chrześcijan, że święty Michał jest Patronem umierających w chwili konania i bierze ich pod szczególną opiekę. Takie też jest znaczenie słów modlitwy kościelnej: „Michałowi Archaniołowi, przewodnikowi zastępów anielskich, oddał Bóg dusze Świętych Swoich, aby ich wprowadził do Raju radości, gdyż Michał jest księciem Raju i wszystkich dusz, które do niego wejść mają.“ Chwalebnym przeto jest zwyczajem wyznawców chrześcijaństwa błaganie św. Michała o zgon szczęśliwy, a w modlitwach mszalnych jemu poleca Kościół katolicki dusze zmarłych, aby im towarzyszył do Królestwa światłości niebieskiej i czuwał nad ich grobami na ziemi. Ojciec Kościoła Hermas uczy, że święty Michał staje przy łożu śmierci tych, którzy w życiu zachowywali przykazania Boskie, a po śmierci wyznacza im miejsca, jakie mają zająć. Święty Bazyli i inni Ojcowie Kościoła zgadzają się na to zapatrywanie i dodają, że święty Michał waży dusze zmarłych. Malarze zaś i rzeźbiarze dodają w swych utworach szatana przyglądającego się złośliwie i chytrze temu ważeniu, gdyż pragnąłby on chętnie przeważyć szalę na swą stronę.
Podanie mówi, że chrześcijanie już w pierwszych wiekach stawiali św. Michałowi kościoły, kaplice i ołtarze, i że w tych świątyniach działy się niejednokrotnie cuda, o których wieść rozchodziła się po całym świecie chrześcijańskim.
Metafrast mówi, że już za czasów Apostołów pojawił się święty Michał w mieście Chronis we Frygii i źródłu tamtejszemu nadał siłę leczącą, która chorym przywracała zdrowie i tyle działała cudów, że miasto Lardicea i cała okolica przyjęła chrześcijaństwo. Z wdzięczności wzniesiono świętemu Michałowi wspaniały kościół, do którego mieszkańcy wschodnich krajów przez kilka wieków liczne odbywali pielgrzymki.
Gdy cesarz Konstanty budował nad Bosforem nową stolicę, wystawił także kościół św. Michała, o którym Sozomenus dziejopisarz opowiada: „Kościół ten zowią Michaelion, gdyż jest mniemanie powszechne, że w nim pojawia się wielki Archanioł. Że na tem miejscu wielkie dzieją się cuda, sam to poświadczyć mogę, gdyż w wielkim strapieniu i ucisku doznałem niespodziewanej pomocy. I inni doświadczyli rozmaitych dobrodziejstw; kto bowiem jest w niedoli i niebezpieczeństwie, kto nawiedzony chorobą tam się pomodli, tego Pan Bóg uwalnia od złego.“ Następnie opowiada, jak cudownie uleczony został adwokat Akwilin i lekarz Probian.
Z czasów papieża Gelazyusza świętego ukazał się święty Archanioł w roku 493 na górze Gargano w królestwie Neapolitańskiem. Wystawiono mu tam kościół, do którego odbywali pielgrzymki mieszkańcy całego Zachodu. Wielu z nich doświadczyło cudownego wysłuchania swych modłów.
W Rzymie srożyła się w roku 590 straszna zaraza. Papież św. Grzegorz Wielki polecił modły i odmawianie siedmiorakiej Litanii. Wierni podzieleni na siedm procesyi, wychodzili z siedmiu kościołów i zbierali się w Bazylice Najśw. Marii Panny Większej. Podczas nabożeństwa ukazał się ponad grobowcem cesarza Adryana Anioł, wsuwając miecz w pochwę, a Aniołem tym był podobno święty Michał. Pomnik Adryana nazwano odtąd „zamkiem Anioła“, a kościół miejscowy poświęcono czci świętego Michała Archanioła. Na cześć jego, jako hetmana zastępów niebieskich, odbywały się w Rzymie także w dniu 29 września uroczystości wojskowe, np. poświęcanie broni i chorągwi przez Papieża, parady i przeglądy wojska itp.
W Wieku X po Chr. pojawił się Archanioł w dyecezyi Avranches we Francyi i rozkazał na szczycie skały w Normandyi wystawić kościół i oddać go pod swą opiekę. Rozkaz jego wykonano i oddano kościół pod zarząd Benedyktynów, a miejsce to zasłynęło niedługo z licznych cudów i pielgrzymek.
W najnowszych czasach założyli katolicy Bractwo św. Michała, którego członkowie modlą się za uciśnione Papiestwo, pozbawione władzy świeckiej i skazane na jałmużny wiernych. — Uroczystość świętego Michała była, począwszy od VIII wieku, w wielu okolicach świętem nakazanem, a księgi kościelne nazywały ją „kiermaszem świętego Michała.“