dzielał chrześcijanom będącym w więzieniach ostatniej pociechy; nadto wspomagał i ratował według możności cierpiących za wiarę i zjednał sobie tak powszechną miłość i zaufanie, że po śmierci Papieża Melchiadesa duchowieństwo wraz z ludem jednogłośnie go Papieżem okrzyknęło; stało się to w roku 314.
Panujący wówczas cesarz Konstantyn przywrócił był w roku 312 religijny pokój i ogłosił chrześcijaństwo jako wiarę obowięzującą wszystkich jego poddanych. Na Sylwestrze ciążyło tedy trudne zadanie ową swobodę Kościoła ująć w ramy mądrego prawodawstwa, utrwalić ją i przywieść do bujnego rozkwitu. Wszakże rządy jego nie długo się cieszyły pożądanym spokojem, gdyż dwa potężne kacerstwa wszczęły zacięty bój z Kościołem. Przykład zaś pierwszego odszczepieństwa dała sekta Donatystów, która się krzewić poczęła mianowicie w Afryce. Ci sekciarze twierdzili, że Kościół składa się tylko ze sprawiedliwych, nie z grzeszników i że wskutek znoszenia czyli tolerancyi (pobłażliwości) grzeszników, przestaje być prawdziwym Kościołem; nadto dowodzili, że kapłan zostający w stanie grzechu, nie udziela skutecznie Sakramentów świętych i że np. chrzest dany przez niego jest nieważnym. Sylwester poparty przez cesarza, przedłożył ważną tę sprawę zgromadzeniu, obradującemu w mieście Arles, na które się zjechało dwieście Biskupów i zatwierdził ogłoszony przez nich wyrok.
Drugiem, lecz daleko gorszem kacerstwem ogłoszonem przez kapłana Aryusza w Aleksandryi, była nauka, iż Syn Boży, który dla zbawienia ludzkości stał się człowiekiem, nie jest prawdziwym Bogiem, współistotnym Ojcu, lecz najzacniejszym człowiekiem, któremu dla Jego świętości oddajemy słusznie cześć Bogu przynależną. Papież i cesarz zwołali Sobór wszystkich Biskupów świata katolickiego. Pierwszy ten Sobór odbył się w mieście bityńskiem Nicei, na który w r. 325 zgromadziło się 318 Biskupów i wielu znamienitych i słynnych Teologów katolickich. Podeszły wiekiem Papież nie mógł sam zjechać na Sobór, lecz wysłał nań dwóch kapłanów, którzy wraz z Biskupem hiszpańskiej dyecezyi Kordowy przewodniczyli obradom tego czcigodnego zgromadzenia, jakiego dotychczas świat jeszcze nie oglądał. Wonczas też wszyscy Biskupi jednomyślnie zeznali: „Wierzymy w Jezusa Chrystusa, Pana naszego, jednorodzonego Syna Bożego, który jest od wieków prawdziwym Bogiem z prawdziwego Boga, nie stworzonym i współistnym Ojcu.“ Uchwały tego Soboru zatwierdził w Rzymie św. Sylwester w przytomności 272 Biskupów, wobec obrazu Najśw. Panny, który w Rzymie Papież z wdzięczności za koniec prześladowań poświęcił pod tytułem: „Radości chrześcijan“ i na ołtarzu wystawił. Wszakże zatwierdzenie to zmierzało zarówno do chwały Bóstwa Chrystusa i Jej macierzyńskiej dostojności. Za pomocą też cesarza zbudował Sylwester nad grobem Piotra świętego wspaniały kościół Watykański, oparty na 80 mar-