różnymi środkami, aby doświadczyć Swoich wybranych, oczyścić i zbogacić ich serca w zasługi. Tymczasem Anioł ukazał się we śnie św. Patrjarsze i wszelki niepokój usunął. Z brzaskiem dnia, zaledwie N. Marja P. swoje modlitwy skończyła, padł Józef św. do Jej stóp, wołając: O prawdziwa Matko Słowa odwiecznego, błagam Cię, przebacz nieświadomości nędznego stworzenia, które odtąd przez wszystkie dni żywota Twojej się poświęca służbie. N. Marja Panna podnosi św. Józefa i odpowiada swojem wspaniałem Magnificat. Wtedy święty Józef po raz pierwszy ujrzał Oblubienicę Swoją uniesioną ponad ziemię w jasnej aureoli dokoła. W tejże chwili objawił Mu Duch Św. tajemnicę Wcielenia i Niepokalanego Poczęcia N. Marji Panny. Opowiadanie tego zdarzenia tak koczy Marja z Agredy: „Ewangelia nic nie wspomina o tych szczegółach jako też o innych tajemnicach życia dwóch tych Oblubieńców, zachowali albowiem
Strona:PL - Święty Józef Oblubieniec Bogarodzicy.djvu/082
Ta strona została przepisana.