Panie Boże, nie jestem godzien Twych darów, nie zasługuję na to, abyś mię wysłuchał, ale czyliż odrzucisz modły, które Syn Twój najdroższy za mną do Ciebie zanosi? O Boże serca mojego! racz przyjąć prośbę Zbawiciela mojego, który przyczynia się za mną do Majestatu Twego i dla Jego zasług daj mi wszystkie łaski, jakich potrzebuję do zbawienia. Teraz bardziej niż kiedy ośmielam się błagać o przebaczenie za wszystkie grzechy moje i o łaskę wytrwania w dobrem do końca. Nadto, polegając na prośbach Jezusa Chrystusa, błagam Cię, o Boże, abyś raczył zaszczepić w mem sercu cnoty, bez których nie mogę zostać ulubionem dziecięciem Twojem. Błagam Cię równie o nawrócenie wszystkich niewiernych i grzeszników, o wybawienie dusz w czyścu zatrzymanych. Obyś był poznany, kochany, uwielbiony od wszystkich ludzi na ziemi, obyśmy wszyscy mogli Cię widzieć, chwalić, błogosławić Ci i posiadać Cię wiecznie w niebie.
Strona:PL - Święty Józef Oblubieniec Bogarodzicy.djvu/384
Ta strona została przepisana.