Strona:PL A Daudet Chudziak.djvu/153

Ta strona została przepisana.

— To, proszę pani, to właśnie pora powiedzieć... to jest model nowego szyldu który, zawiesimy nad naszym sklepem za kilka miesięcy... No, panie Danielu, osądźmy jak to brzmi... Przeczytaj nam to głośno.
Chudziak w głębi duszy roni ostatnią łzę pożegnalną swym „Niebieskim motylom”[1], i wziąwszy w obie ręce arkusz czyta głośno ów szyld sklepowy, gdzie przyszłość jego stoi wypisana łokciowemi głoskami.

PORCELANY i KRYSZTAŁY
dawna firma Lalouette
EYSSETTE & PIERROTTE
sukcesorowie.


  1. Tytuł jednej z jego pieśni