Brigard miał kupców z ulicy Lombards, z giełdy i ulicy Saint-Denis.
Crucé dzielił się adwokatami z kolegą Lachapelle-Marteau, i co większa, rozporządzał uniwersytetem Paryża.
Debar ofiarował wszystkich marynarzy i posługaczy z portu, rodzaj ludzi niebezpieczny, bo składający kontyngens pięciuset osób.
Louchard rozporządzał pięciuset handlarzami i faktorami koni, zaciekłymi katolikami.
Komisarz, nazwiskiem Pollard i słoniniarz, Gilbert, ofiarowali tysiąc pięćset rzeźników i wędliniarzy z miasta i przedmieść.
Pan Mikołaj Poulain, przyjaciel Chicota, ofiarował wszystko i wszystkich.
Książę, wysłuchawszy tych ofiar i przedstawień, siedząc bezpiecznie w pokoju — rzekł:
— Podziwiam siły związku, lecz nie widzę celu, który mi zapewne chcieliście wskazać panowie związkowi.
Lachapelle-Marteau natychmiast przygotował się z mową, ale że był bardzo rozwlekły, jak wiadomo, więc Mayenne struchlał.
— Tylko krótko — rzekł.
Bussy-Leclerc, przerwał koledze Marteau.
— Oto — powiedział — pragniemy zmiany,
Strona:PL A Dumas Czterdziestu pięciu.djvu/535
Ta strona została przepisana.