Wszystko to zaś zwykle obficie skrapiał winem hiszpańskiom lub wyspowem, jak naprzykład Malagą, cypryjskiem albo syrakuzańskiem.
Widzimy więc, że całe towarzystwo według upodobania rozporządzało pieniędzmi Jego królewskiej mości Henryka III-go.
Wreszcie, z powierzchowności mieszkań, można było sądzić o charakterze każdego. Jedni lubili kwiaty i pielęgnowali je w doniczkach na oknach ustawionych, albo mały krzaczek róży, albo też żółtawą skabiozę. Inni na wzór króla, kochali się w rycinach, chociaż nie umieli wycinać ich tak zręcznie jak on; inni nakoniec, jako bezżenni mieli w swoich mieszkaniach gospodynie lub siostrzenice.
Pan d’Epernon cichaczem oświadczył panu Loignac, że gdy „Czterdziestu pięciu” nie zamieszkują Luwru, może więc na to zamknąć oczy; Loignac też zamknął.
Mimo to jednak, skoro zatrąbiono, każdy z nich natychmiast przemieniał się w żołnierza i niewolnika surowej karności, siadał na koń i gotów był na wszystko.
W zimie wszyscy udawali się na spoczynek o godzinie ósmej; w lecie zaś o godzinie dziesiątej; ale piętnastu tylko spało na prawdę, piętna-
Strona:PL A Dumas Czterdziestu pięciu.djvu/650
Ta strona została przepisana.