Lecz gdy się tem niezraził, oświadczono mu, iż powinien wiedzieć, że księżna mieszka w Soissons a nie w Paryżu.
Ernauton spodziewał się takiego przyjęcia, więc nie zmięszał się bynajmniej.
— Bardzo mi przykro, że niezastaję księżnej pani — rzekł — bo mam do niej bardzo ważne zlecenie od księcia de Mayenne.
— Od księcia de Mayenne?... — powtórzył odźwierny — a kto panu poruczył zlecenie?..
— Sam książę de Mayenne.
— Książę! — zawołał odźwierny, doskonale udając zdziwionego — a w jakiemże to miejscu otrzymałeś pan owo zlecenie? bo książę, podobnie jak księżna, nic jest obecny w Paryżu.
— Wiem o tem — odparł Ernauton — ale i ja mogłem nie być w Paryżu i mogłem spotkać księcia gdzie indziej, naprzykład na drodze do Blois.
— Na drodze do Blois?... — nieco uważniej powtórzył odźwierny.
— Tak jest, książę mógł mię spotkać na tej drodze i dać mi zlecenie do księżnej de Montpensier.
Na twarzy odźwiernego odbiła się lekka niespokojność, lecz mimo to lękając się gwałtu ze
Strona:PL A Dumas Czterdziestu pięciu.djvu/654
Ta strona została przepisana.