Ta strona została przepisana.
Rozdział V.
Co robił we Flandryi Jego Książęca Mość
Franciszek książę Andegaweński, Brabancki i hrabia Flamandzki.
Czytelnicy nasi pozwolą, że zostawiemy króla Francyi w Luwrze, Henryka Nawarskiego w Cahors, Chicota na gościńcu, panią de Monsoreau na ulicy, a udamy się za Franciszkiem Andegaweńskim, świeżo mianowanym księciem Brabancyi, na pomoc któremu widzieliśmy udającego się wielkiego admirała Francyi, Annę Daigues, księcia de Joyeuse.
Ośmdziesiąt mil od Paryża na północ, chorągiew francuska unosiła się nad obozem francuskim, nad brzegami Escaut rozłożonym.
Noc była.
Ognie rozpalone w ogromny okrąg, ota-