Strona:PL A Dumas Królowa Margot.djvu/1099

Ta strona została przepisana.

przy niewielkiej zręczości, sprana jego przyjmie dobry obrót.
On i Lu Mole nie byli obwinieni ciężej od innych.
Henryk i Małgorzata nie zrobili żadnych kroków do ucieczki; nie mogli więc być skompromitowanymi w sprawie, w której główni przestępcy byli wolni.
Coconnas nie wiedział, że Henryk, siedział w tym samym co i on zamku, a grzeczność dozorcy dawała mu poznać, że nad jego głową unosi się opieka, którą nazywał: „niewidzialnemi tarczami.“
Dotychczas zapytania odnosiły, się do, zamiarów króla Nawarry, do projektów ucieczki i do udziału, jaki dwaj przyjaciele przyjęli w tej ucieczce.
Coconnas ciągle odpowiadał sposobem, więcej niż niepewnym, więcej niż zręcznym teraz gotował się odpowiedzieć tymżę samym sposobem i zawczasu przygotował sobie te wszystkie małe, zręczne odpowiedzi — gdy nagle spostrzegł, że przedmiot badań zmienił się.
Szło tu o kilka odwiedzin, oddanych Renému; o kilka woskowych figur, zrobionych na żądanie La Mola.
Coconnas osądził, że oskarżenie, straciło na