Strona:PL A Dumas Królowa Margot.djvu/609

Ta strona została przepisana.

Andegaweńskiego? W takim razie, będzie musiał wziąć jeszcze kilka lekcyj, bo wczoraj przeciąłem mu floretem jedenaście dziurek od guzików u nowiuteńkiego kaftana. Co się zaś tycze mego brata Andegaweńskiego, to wiesz, że robi lepiej bronią aniżeli ja, a przynajmniej nie gorzej odemnie.
— Karolu, słuchaj — mówiła dalej Katarzyna nie traktuj tak lekko spraw, które ci przedstawia twoja matka. Posłowie wkrótce przybędą; zobaczysz, iż skoro tylko wjadą do Paryża, Henryk wszelkiemi środkami będzie się starał zwrócić na siebie ich uwagę. Henryk jest chytry? skryty; oprócz tego, żona, która mu pomaga, niewiem dla czego, będzie z nimi szczebiotać po grecku, po łacinie, po węgiersku i Bóg wie po jakiemu. O! mówię ci, Karolu, a wiesz, że się nigdy nie mylę, mówię ci, że tu gotuje się coś niedobrego.
W tej chwili zaczął bić zegar; Karol IX-ty przestał uważać na to co mówiła matka, ażeby liczyć uderzenia zegara.
— A! na mą duszę! — zawołał — już siódma godzina! godzina na jazdę, to będzie ósma; godzina na zebranie się i założenie polowania; nie zaczniemy więc wcześniej jak o dziewiątej. Matko, bałamucisz mi bardzo wiele drogiego czasu.