Strona:PL A Dumas Królowa Margot.djvu/773

Ta strona została przepisana.



Rozdział IV.
PLANY ZEMSTY.

Henryk korzystał z chwili wolnego czasu, ażeby pobiegnąć do pani de Sauve.
Tam znalazł Orthona, już zupełnie przywróconego do zmysłów; lecz Orthon nic więcej nie umiał powiedzieć, jak tylko, że jacyś ludzie wpadli do niego, których dowódzca uderzył go rękojeścią szpady tak silnie, iż zemdlał.
O Orthona nikt się nie troszczył, Katarzyna zaś widząc go zemdlonego, sądziła że już nie żyje.
Po wyjściu królowej-matki, Orthon przyszedł do zmysłów; lecz za nim przybył kapitan straży, któremu poruczono oczyszczenie pola bitwy, Orthon zawlókł się do pani do Sauve.
Henryk prosił Karoliny, ażeby zatrzymała u siebie tego młodego człowieka dopóty, dopóki