Strona:PL A Dumas Królowa Margot.djvu/870

Ta strona została przepisana.

królów, książąt, morderców, nieprzyjaciół i wszelkiego rodzaju przeszkody.
Królowa-matka, zobaczywszy swego bladego syna, któremu płaszcz królewski zdawał się ciężyć, pobiegła na jego spotkanie.
— Ah! moja matko!... — zawołał król Polski — jestem już więc skazany umrzeć na wygnaniu.
— Mój synu — odparła Katarzyna — czyż zapomniałeś o przepowiedni mistrza René?.. Uspokój się, nie długo będziesz siedział w Polsce.
— Matko, zaklinam cię na wszystko! — zawołał książę — przy pierwszej sposobności zawiadom mnie, skoro tron Francuzki będzie wolny.
— Bądź spokojny. Do dnia, którego wyglądamy oboje, ciągle w mej stajni będzie osiodłany koń, a w mym przedpokoju czekać będzie kuryer, gotów na pierwsze wezwanie popędzić do Polski.