Strona:PL A Dumas Królowa Margot.djvu/940

Ta strona została przepisana.

i królowej Katarzynie, wyszedł bez żadnej przeszkody pośród żołnierzy, którzy go przyprowadzili.
Przeszedł korytarze, wkrótce znalazł się przy bramie, i wydostawszy się na plac Saint Germain-l’Auxerrois, zaczął biedź ze wszystkich sił ku oberży pod Piękną Gwiazdą.
Tam znalazł swego konia, dzięki któremu, w trzy godziny po opuszczeniu Paryża, odetchnął wolniej za murami Mantes.
Katarzyna, hamując straszny gniew, udała się do swego mieszkania, z którego przeszła do pokojów Małgorzaty.
Tutaj znalazła Henryka, kładącego się do łóżka.
— A! — mruczała królowa — szatanie, pomóż biednej królowej, kiedy już ją Bóg opuszcza!