Strona:PL A Dumas Królowa Margot.djvu/983

Ta strona została przepisana.



Rozdział I.
KSIĄŻKA O MYŚLISTWIE.

Upłynęło dni pięć od wypadków, wyżej przez nas opowiedzianych.
Wybiła godzina czwarta, a już w Luwrze wszystko było na nogach, jak zwykle w dni polowania.
D’Alençon, według umowy, udał się do Katarzyny.
Królowej nie było już w pokoju sypialnym; lecz na przypadek, gdyby książę przyszedł, kazała mu zaczekać na siebie.
W kilka chwil Katarzyna wyszła z gabinetu, do którego nikomu nie było wolno wchodzić i w którym czyniła różne chemiczne doświadczenia.