Strona:PL A Dumas La San Felice.djvu/1026

Ta strona została przepisana.

Wirgiliuszem, Cezarem, Demostenesem, Fidiaszem, Peryklesem, Sokratesem. Eschilesem, Pindarem lub Homerem, jak czaszka Yoricka napełni się błotem, będzie po wszystkiem. Komedja życia zostanie odegraną, świeczka zgaszona, w latarni już się nie zapali! Widywałeś często tęczę, moje dziecko. Jest to łuk niezmierny od jednego do drugiego widnokręgu rozciągający się, sięgający do obłoków, ale dwie kończyny jego dotykają ziemi: te dwa krańce to dziecię i starzec. Badaj dziecię, a zobaczysz że w miarę jak się jego mózg rozwija, doskonali, dojrzewa, doskonali się także, dojrzewa i rozwija jego myśl, to jest dusza; badaj starca a przekonasz się że przeciwnie, w miarę jak jego mózg się męczy, zmniejsza, usycha, myśl, to jest dusza zaciemnia się i gaśnie. Urodzona z nami, bujnie wzrastała wraz z naszą młodością; przeznaczona umierać z nami, będzie towarzyszyła starości w jej smutnym upadku. Gdzie przebywał człowiek przed przyjściem na świat? Nikt nie wie. Czem był? Niczem. Czem będzie, nie istniejąc już? Mamy odżyć pod inną postacią, powiada nadzieja; przejść do lepszego świata, mówi duma; cóż mnie obchodzi, jeżeli podczas podróży postradam pamięć, jeżeli zapomnę iż żyłem i jeżeli noc rozciągająca się nademną przed kołyską, rozciągać się będzie po za grobem! W dniu gdy człowiek zachowa wspomnienie swoich przemian i pielgrzymek, stanie się nieśmiertelnym, a śmierć będzie tylko wypadkiem jego nieśmiertelności. Jeden tylko Pitagoras pamiętał swoje życie przeszłe. Cóż znaczy pamięć jednego cudotwórcy, w obec całego świata zapo-