Strona:PL A Dumas La San Felice.djvu/1207

Ta strona została przepisana.

łączył się z Dufressem i uderzył na Neapol przez Capodimonte i Capodichino. Podwójne natarcie miało dosięgnąć do bramy św. Januarjusza, Strada Foria.
Generał Championnet miał jak zapowiedział dnia poprzedniego, wysadzić bramę Kapuańską, przed którą mianował Thiebaulta generałem brygady, i miał wejść do miasta przez ulicę de Tribunali i przez San Giovanni de Carbonara.
Nakoniec Salvato, Mateusz Maurice i Broussier, mieli zdobyć most Magdaleny, opanować zamek del Carmine, przez plac Starego Rynku dostać się na ulicę dei Tribunali i inną drogą nad brzegiem morza dotrzeć do tamy przystani.
Lazzaroni mający bronić Neapolu od strony Capodimonte i Capodichino, zostawali pod dowództwem fra Pacifico; na czele broniących bramy Kapuańskiej, stał nasz przyjaciel Michał szalony; nakoniec broniącymi mostu Magdaleny i bramy del Carmine dowodził towarzysz jego Pagliuccela.
W tego rodzaju walkach, gdzie nie chodzi o wzięcie szturmem miasta, ale o zdobycie każdego domu z osobna, lud podburzony jest straszniejszym niż wojsko regularne. Wojsko regularne bije się mechanicznie, z zimną krwią i że się tak wyrazimy, jak można najmniejszym kosztem, podczas gdy w walce jaką usiłujemy opisać, pospólstwo wzburzone przeciwstawia zamiast poruszeń strategicznych łatwych do odparcia, bo łatwych do przewidzenia, wybuchy szalonych namiętności, upór zacięty i podstępy indywidualnej wyobraźni.
Wtedy nie jest to już bitwa, ale walka na śmierć,