pełnie przeszłości i udzielić dla wszystkich przebaczenie ogólne i zupełne, mogące im zapewnić odpuszczenie ich przeszłych błędów, których dalej zabronię poszukiwać, podchlebiając sobie ze te błędy nie były wynikiem skażonego ducha, lecz obawy i trwożliwości.
„Lecz nie zapominaj że trzeba urzęda publiczne na prowincji dawać tylko osobom, które się zawsze dobrze względem tronu zachowywały, i które tem samem nigdy nie zmieniały stronnictwa, gdyż tylko tym sposobem będziemy mogli być pewni utrzymać to, cośmy odzyskali.
„Proszę Boga by cię zachował dla mego dobra i bym mógł wyrażać ci wszędzie mą prawdziwą i szczerą wdzięczność.
∗
∗ ∗ |
Teraz, dodamy że jedna z osobistości powieści, prawie nieprawdopodobna, którąśmy wprowadzili do naszej książki, aby wreszcie Neapol w dniach rewolucji przedstawił się naszym czytelnikom w swoim prawdziwem świetle, jest na innym szczeblu drabiny społecznej rodzajem potworu, pół tygrysa, pół goryla, nazwiskiem Gaetano Mammone.
Jeden tylko z autorów mówi o nim jakoby go znał osobiście: Cuoco. Inni potarzają tylko to co Cuoco o nim mówi: