Strona:PL A Dumas La San Felice.djvu/254

Ta strona została przepisana.

roku, została arcyksiężną 1790, cesarzową 1792 i umarła 1803 roku.
Cztery więc lata upłynęły, nie przynosząc owoców związku, prawda że przyszłość powetowała zwłokę przeszłości Trzynaście książąt i księżniczek było dowodem, że zgoda dwojga małżonków, tak było częstą jak ich kłótnie. Prawdopodobnem więc jest, że instynktowy wstręt oddalający z początku Karolinę od jej małżonka, usunęło później wyrachowanie polityki. Kobieta młoda, piękna, namiętna tak jak królowa, miała od chwili zbadania usposobienia swego małżonka, do swego rozporządzenia środki, skłaniające go zawsze do spełnienia jej woli. W istocie, Ferdynand nie umiał nic odmówić swojej nauczycielce, tem więcej swojej żonie — i jakiej żonie! — Marji Karolinie Austryjackiej, to jest najponętniejszej kobiecie, jaka istniała kiedykolwiek.
Co przedewszystkiem wpływało na odsuwanie się tej natury delikatnej i czułej od tej drugiej natury cielesnej i pospolitej, to strona lazarońska Ferdynanda, Tak naprzykład, ile razy król był na operze w San Carlo, zawsze sobie kazał przynosić do loży kolację. Ta kolacja, raczej pożywna niż delikatna, byłaby niezupełną bez półmiska makaronu narodowego. Ale w istocie, król mniej cenił makaron niż sposób jedzenia go. Lazaroni mają szczególniejszą zręczność w spożywaniu tego dania, którą zawdzięczają pogardzie widelca. To też Ferdynand, między wielu innemi życzeniami, pragnąc być królem Lazaronów, brał zawsze półmisek ze stołu zbliżał się na przód loży i w pośród oklasków parteru,