Strona:PL A Dumas La San Felice.djvu/492

Ta strona została przepisana.

odjazd sióstr; tym sposobem przypadek zrządził, że zjechały się w Itrii z ambasadorem Francji.
Skandaliczna kronika dworska nigdy nie dotknęła pani Wiktorji, owszem twierdzono: że całe jej życie było bez skazy; ale ponieważ musiała zawsze mieć swoją ofiarę, wybrała więc na nią panią Adelajdę; uchodziła ona za heroinę skandalicznej awantury, której bohaterem był jej własny ojciec. Wprawdzie Ludwik XV. nigdy nie był patrjarchą i wątpię bardzo, czy Bóg byłby go ostrzegł jak Lota przez swoich Aniołów, aby opuścił miasto przeklęte, w razie gdyby był karał nową Sodomę. Wiemy że Lot w skutek opłakanego zapomnienia o związkach familijnych, stał się ojcem Moabo i Ammona i miał swego naśladowcę w Ludwiku XV; ale zapomnienie się tego ostatniego i jego córki pani Adelajdy, dało życie jednemu tylko dziecięciu płci męzkiej, urodzonemu w Colomo w Wielkiem Księztwie Parmy, które później stało się, pod nazwiskiem hrabiego Ludwika do Narbonne, jednym z największych elegantów, ale zarazem jednym z najwięcej błahych umysłów na dworze Ludwika XVI. Pani de Staël, która po usunięciu się od dworu swego ojca pana Neckera, straciła przewagę w radzie, lecz która zawsze miała wpływ jakiś, mianowała go w roku 1791 ministrem wojny. Oszukawszy się na jego wartości moralnej i intelektualnej, chciała mu udzielić trochę swego geniuszu i serca, ale przedsięwzięcie to nie udało jej się wcale; chcąc się stać panem położenia, potrzeba było jakiegoś duchowego olbrzyma, a pan de Narbonne jeżeli