Strona:PL A Dumas La San Felice.djvu/56

Ta strona została przepisana.

Pewnego poranku, oznajmił młodej dziewczynie, że znalazł dla niej miejsce w jednym z pierwszych magazynów biżuterji Londyńskich; ale w wilją dnia w którym Emma miała iść do tego magazynu, chcąc jej zrobić przyjemność zaprowadził ją do teatru.
Kortyna podnosząc się przed nią w teatrze Drury-Lane, ukazała jej świat nieznany; cały wieczór był dla niej jednym zachwytem. Grano Romeo i Julja, to marzenie miłości nie mające podobnego sobie w żadnym języku Wróciła szalona, olśniona, upojona, przepędziła noc nie zasnąwszy na chwilę, próbując przypomnieć sobie niektóre ustępy z dwóch cudownych scen na balkonie.
Nazajutrz poszła do swego magazynu ale przed udaniem się tam, zapytała M. Hawarden gdzie mogłaby nabyć sztukę przedstawianą wczoraj. Doktór poszedł do biblioteki, wyjął z niej Shakspeara i dał go jej w komplecie.
W trzy dni, umiała rolę Juliety na pamięć; marzyła tylko jakimby sposobem wejść do teatru i upoić się po raz drugi słodką trucizną, sączącą się z czarodziejskiego związku miłości i poezji; pragnęła za jakąbądź cenę wejść do tego zaczarowanego świata zaledwie ujrzanego — kiedy okazały ekwipaż zatrzymał się przed drzwiami sklepu. Wysiadła z niego kobieta i weszła krokiem śmiałym jakiego użycza bogactwo. Emma krzyknęła ze zdziwienia, gdyż poznała miss Arabellę.
Miss Arabella poznała ją także; nie mówiła nic, kupiła za siedmset czy ośmset funtów szterlingów biżuterji, i prosiła kupca żeby jej te sprawunki