Strona:PL A Dumas La San Felice.djvu/722

Ta strona została przepisana.

„P. S. Oświadcz paniom moje uszanowanie. Są one cokolwiek śmiesznemi, ale zawsze to dostojne córki króla Ludwika XV. Mogłabyś upoważnić Aviolę do zrobienia małej wypłaty siedmiu Korsykanom, którzy im służyli za straż, a poleconych im przez hrabiego de Narbone, ostatniego ministra, jak mi się zdaje, twojej ukochanej siostry Marji Antoniny; toby im zrobiło przyjemność, a nas do niczego nie zobowiązuje.“
W istocie Ferdynand nazajutrz, po napisaniu listu do Karoliny, wydał dekret będący tylko przywróceniem w całej surowości edyktu złagodzonego przez Rzeczpospolitą Rzymką.
Nasze sumienie historyka nie pozwala nam zmienić jednej syllaby; wreszcie to prawo w swojej mocy jeszcze dziś istnieje w Rzymie.
„Art. I. Żaden Izraelita, przebywający bądź w Rzymie, bądź w Państwie Rzymskiem, nie będzie przyjmował na mieszkanie i żywienie chrześcijan, nie będzie ich najmował do służby pod karą według dekretów papiezkich.
„Art. II. Wszyscy Izraelici w Rzymie i Państwie Papiezkiem mają sprzedać w przeciągu trzech miesięcy swoje dobra, ruchomości i nieruchomości, inaczej, zostaną sprzedane przez licytację.
„Art. III. Żaden Izraelita nie będzie mieszkał w Rzymie ani w jakiemkolwiek mieście Państwa Papiezkiego bez upoważnienia rządu; w razie przeciwnym winni zostaną odstawieni do przeznaczonego im Ghetto.
„Art. IV. Żaden Izraelita nie przepędzi nocy za obrębem Ghetto.