Strona:PL A Dumas La San Felice.djvu/783

Ta strona została przepisana.

La Hure ścigał ich, wziął do niewoli pięciuset więźniów, zabił siedmset czy ośmset ludzi, zabrał dwa sztandary, cztery armaty, któremi zburzyli domy i powrócił zwycięzko do Regnano zająć pozycję jaką zajmował przed bitwą.
W tym samym czasie dowódzca trzeciej kolumny formującej prawy bok ataku głównego, który opanował Vignanello, widząc zbliżającego się generała Maurycego Mathieu z kolumną dwa razy słabszą od swojej, rozkazał swoim ludziom przybliżyć się ku brzegowi miasta, ustawić baterją z czterech armat i zaatakować francuzów; rozkaz wykonano. Ale generał Maurycy Mathieu takim natchnął zapałem swoich żołnierzy, że chociaż zmęczeni forsownym marszem dnia poprzedniego, najprzód odparli atak, potem sami tak gwałtownie naparli, że nieprzyjaciel widział się zmuszonym schronić do Vignanello, a to tak prędko i w takim nieładzie, że kanonierzy nie mieli czasu zaprządz do armat, które tylko raz wystrzeliły i zostawili je z furgonami w ręku pięćdziesięciu dragonów stanowiących całą kawalerję generała Maurycego Mathieu. Ten rozkazał zwrócić je na wioskę której mieszkańcy przyjęli stronę neapolitańczyków i dali ognia do francuzów, uprzedzając, że zburzy wioskę, przeprowadzi pod jarzmem wieśniaków i neapolitańczyków jeżeli ci ostatni sami nie ustąpią.
Przerażeni groźbą neapolitańczycy opuścili Vignanello i ścigani, z bagnetami na karku nie zatrzymali się aż w Borgnetto. Stracili 500 ludzi poległych, 500 wzięto do niewoli, zabrano im sztandar