Strona:PL A Dumas La San Felice.djvu/801

Ta strona została przepisana.

„Armia despoty neapolitańskiego odważyła się wydać bitwę armii francuzkiej.
„Jednej potyczki wystarczyło do zniesienia jej, możecie widzieć jej szczątki uciekające do Neapolu; gdzie już ich nasze zwycięzkie legie poprzedziły.
„3,000 zabitych i 5,000 ranionych okrywało wczoraj pole bitwy w Civitta-Castellana; zabitych pochowa się uczciwie jako żołnierzy poległych na placu bitwy; ranieni będą uważani jak bracia; czyż nie jesteśmy nimi wszyscy w obliczu Boga który nas stworzył.
„Trofeami naszego zwycięztwa jest pięć tysięcy jeńców, ośm chorągwi, czterdzieści dwie armaty, ośm tysięcy strzelb, wszystka amunicja, wszystkie bagaże, wszystkie przyrządy obozowe i nakoniec kasa armii neapolitańskiej.
„Król neapolitański uciekł do swojej stolicy gdzie powraca ze wstydem wśród złorzeczenia ludu i pogardy świata całego.
„Jeszcze raz Bóg zastępów pobłogosławił naszej sprawie. — Niech żyje Rzeczpospolita!

„Championnet“.

Tego samego dnia rząd republkański został przywrócony w Rzymie, dwaj konsulowie Mattei i Zaccalone tak cudownie ocaleni, powrócili na swoje urzęda, a w zastępstwie grobu Dufanta zniszczonego na hańbę ludzkości przez pospólstwo rzymskie, wzniesiono sarkofag gdzie w braku jego szczątków rzuconych psom, napisano jego chwalebne imię.
Jak to powiedział Championnet, król neapolitański uciekł; ale ponieważ niektóre ustępy chara-