48 czterowierszy i 75 dwuwierszy. Jedna kantata do której Cimarosa natychmiast dorobił muzykę, cztery sonety, trzy akrostychy, jeden czterowiersz i dwa dwuwiersze osądzono za godne przeczytania w sali teatralnej w zamku Cazerte. gdzie tego samego wieczora było przedstawienie nadzwyczajne. Przedstawienie to składało się z Horacyuszów i Kuracyuszów Dominika Cimarosy i jednego z trzystu baletów utworzonych we Włoszech pod tytułem: Ogrody Armidy.
Odśpiewano kantatę, deklamowano dwie ody, przeczytano cztery sonety, trzy akrostychy, czterowiersze i dwa dwuwiersze składające zapas poetyczny tego wieczora, a to w obec 600 widzów których mogła sala pomieścić, kiedy oznajmiono królowej że kurjer przywdizł list od jej dostojnego małżonka. List ten zawierający wiadomości z teatru wojny, miał zostać zakomunikowanym zgromadzonym.
Klaskano w ręce, domagano się natychmiastowego odczytania listu. Rozumny kawaler Ubaldo przygotowany za świśnięciem swej stalowej pałeczki rozpędzić potwory strzegące wejścia do pałacu Armidy, zamiast tego wszystkiego musiał przeczytać publiczności list królewski.
Zbliżył się okryty zbroją, z hełmem ozdobionym kitą czerwoną i białą, kolorami narodowemi królestwa Obojga-Sycylii, skłonił się trzykrotnie i pocałował z uszanowaniem podpis. Potem głośnym i dobitnym głosem przeczytał spektatorom list następujący:
Strona:PL A Dumas La San Felice.djvu/817
Ta strona została przepisana.