wskazanego. Listy te, malujące nieład panujący w jego umyśle, namiętność głowy i serca, byłyby jego jedynem usprawiedliwieniem przed potomnością, gdyby ta potomność która od dwóch tysięcy lat potępia kochanka Kleopatry, mogłaś wój sąd odwołać.
Skoro tylko Nelson powrócił do swego pokoju, zaniepokojony wypadkiem mającym sprawić wielkie zamieszanie nietylko w sprawach królestwa, ale prawdopodobnie i w sprawach jego serca, skłaniając admiralicję angielską do wydania nowych rozporządzeń odnośnie do floty na morzu Śródziemnem, Nelson poszedł prosto do biórka, i pod wrażeniem opowiadania królewskiego, — jeżeli wyrazy wychodzące z ust Ferdynanda mogą się nazwać opowiadaniem, — rozpoczął list następujący:
„Kochany lordzie. Postać rzeczy o wiele się zmieniła od czasu mego ostatniego listu datowanego z Liworno, i lękam się niezmiernie aby J. K. Mość Król Obojga-Sycylii nie stracił jednego ze swoich królestwa może nawet obydwóch.
„Generał Mack, tak jak się tego domyślałem, a nawet zdaje mi się i mówiłem, jest fanfaronem który uzyskał imię wielkiego generała nie wiem gdzie, ale to pewno że nie na polu bitwy; prawda że pod swojemi rozkazami miał niefortunną armię, ale któż mógłby przypuścić że 60,000 wojska zostaną pobite przez 11,000.
„Oficerowie neapolitańscy nie wiele mieli do stracenia, ale co tylko mieli wszystko stracili“.
Nelson doszedł do tego punktu listu a jak wi-