Strona:PL A Dumas La San Felice.djvu/870

Ta strona została przepisana.

— To prawda pani, wtedy ja byłbym zgubiony, zamiast tryumfu wytoczonoby mi hańbiący proces. Jakże to powiedzieć: miałem oczy utkwione w Neapolu, kiedy moim obowiązkiem było patrzeć od strony Tunisu.
— Nareszcie, czyż to nie w skutek uroczystości jakie w naszem uniesieniu urządziliśmy dla ciebie, ta wojna wybuchła? Nie, Nelsonie, los królestwa Obojga-Sycylii jest związany z tobą, ty zaś przywiązany jesteś do losu jego władców. Powiedzą w przyszłości: Wszyscy ich opuścili, sprzymierzeńcy, przyjaciele, krewni; cały świat przeciwko nim powstał mieli tylko Nelsona za sobą i Nelson ich ocalił.
I mówiąc te wyrazy królowa wyciągnęła rękę ku Nelsonowi; Nelson pochwycił tę rękę, przyklęknął na jedno kolano i ucałował ją.
— Pani, powiedział, uniesiony pochlebstwami królowej, czy W. K. Mość raczy mi jedną rzecz przyrzec?
— Masz prawo wymagać wszystkiego od tych którzy ci będą wszystko zawdzięczać.
— A więc upraszam o słowo królewskie, że w dniu kiedy pani opuścisz Neapol, okręt Nelsona a nie żaden inny poprowadzi do Sycylii twoją poświęconą osobę.
— O! to przysięgam ci, Nelsonie i dodaję jeszcze, że tam gdzie ja będę, będzie także ze mną moja jedyna, moja ukochana, moja wieczna przyjaciółka Emma Lyona.
I ruchem namiętniejszym może niż na to pozwalała ta przyjaźń, jakkolwiek wielka, królowa u-