a ty posiadasz trzy floty w porcie: swoją, portugalską i angielską.
— Co mówisz na tę propozycją admirała milordzie? zapytał król, stawiając Nelsona w konieczności odpowiedzi.
— Mówię, N. Panie, powiedział Nelson, nie podnosząc się i lewą ręką kreśląc hieroglify na papierze, mówię że niema nie gorszego na świecie, jak zmienić raz powzięte postanowienie!
— Czy król powziął już jakie postanowienie? — zapytał Caracciolo.
— Nie, jak widzisz, nie jeszcze; sam nie wiem, waham się.
— Królowa, powiedział Nelson, postanowiła wyjazd.
— Królowa, powiedział Caracciolo nie zostawiając królowi czasu do odpowiedzi; bardzo dobrze! niech jedzie. Kobiety w takich jak te okolicznościach, mogą oddalić się od niebezpieczeństwa, ale mężczyźni powinni na nie śmiało oczekiwać.
— Widzisz Caracciolo, milord Nelson jest zdania aby odjechać.
— Przepraszam N. Panie, odparł Caracciolo, ale nie sądzę aby milord Nelson zdanie swoje objawił.
— Objaw je milordzie, rzekł król, proszę cię o to.
— Moje zdanie jest takie jak królowej N. Panie, to jest że widziałbym z radością W. K. Mość szukającego w Sycylii schronienia pewnego, którego już Neapol nie może zabezpieczyć.
— Błagam milorda Nelsona aby nie objawiał lekko swego zdania, powiedział Caracciolo obracając się do
Strona:PL A Dumas La San Felice.djvu/963
Ta strona została przepisana.