Strona:PL A Dumas La San Felice.djvu/975

Ta strona została przepisana.

bez posłuszeństwa, postępując za jego przykładem, a nie zważając na rozkazy. Tłumy pierzchły przed Francuzami, jednostki przeciwko nim wyruszyły — armia zniknęła, naród wyszedł z pod ziemi.
Już też czas naglił. Wieści przybywające z armii wciąż były rozpaczliwe. Część wojska pod rozkazami generała Mack, nieznanego nikomu, nawet Nelsonowi, który w swoich listach zapytywał kto to taki, usunęła się do Calvi i tam ufortyfikowała. Macdonald któremu Championnet polecił uzupełnić zwycięztwo przez znaglenie do przyspieszonego odwrotu wojska neapolitańskiego, rozkazał generałowi Maurycemu Mathieu zdobyć to stanowisko. Zajął miejsce na całej przestrzeni górującej nad miastem i wezwał generała Mack aby się podał: tenże zgodził się ale pod warunkami niemożebnemi. Generał Maurycy Mathieu natychmiast kazał zrobić wyłom w. murze klasztoru i tym wyłomem dostać się do miasta.
Po dziesiątym wystrzale przybył parlamentarz.
Ale nie dozwalając mu mówić generał Mathieu rzekł:
Zdać się na laskę i niełaskę, albo cala załoga będzie w pień wyciętą!
Wojsko królewskie poddało się na łaskę i niełaskę.
Szybkość obrotów Macdonalda ocaliła pewną część jeńców wziętych przez generała Mack, ale nie mogła ocalić ich wszystkich.
W Ascoli trzystu republikanów przywiązano do drzew i rozstrzelano.
W Aricoli trzystu chorych lub ranionych, z