Strona:PL A Dumas Nieprawy syn de Mauleon.djvu/535

Ta strona została przepisana.



ROZDZIAŁ XXXIV.
Cyganie.

To czemu nasi podróżni przypatrywali się z zadziwieniem, rzeczywiście zasługiwało na uwagę.
Otóż co można było wzrokiem dosięgnąć przez szczelinę skały.
Naprzód, jaskinia podobna zupełnie do téj w któréj znajdowali się nasi podróżni, daléj w środku téj jaskini dwie postacie siedzące, albo raczej przyku-