Strona:PL A Dumas Nieprawy syn de Mauleon.djvu/633

Ta strona została przepisana.

— Ta ręka da mi raz na zawsze koronę. Czemuż nie mam korony władzcy całego świata, ofiarowałbym ją tobie, gdyż ona tylko byłaby godną ciebie.
Królowie zawsze znajdują podobne słowa w chwili niebezpieczeństwa. Tylko że pamięć tych słów ulata za przemijającym niebezpieczeństwem, podobnie jak pył za pędem wichru.
Potém ukląkł na gołéj ziemi, modlił się do Boga, a wszyscy go naśladowali.
W téj chwili zapromieniło się wschodzące słońce z poza gór Navaretty, i żołnierze przypatrujący mu się, dostrzegli nasrożone włócznie Anglików, dążące nad skłonem gór, z których już zwolna zaczęli schodzić, piętrujące się na rozlicznych ich załamach.
Agenor, w sztandarach pierwszych szeregów poznał sztandar Caverleya, który wznioślejszy i okazalszy był wówczas, jak nawet w chwili nocnego attaku. Lancastre i Chaudos, którym podobnie jak naszemu kapitanowi udało się schronić pod czas nocnéj porażki, dowodzili z nim wspólnie, i zdawali się z niecierpliwością oczekiwać odwetu.
Wszyscy trzéj szli na stanowisko na przeciw Duguesclina.
Książę Galii i Król don Pedro stanęli na przeciw don Sancha i don Telleza. Wódz Buch, Jan Grailly posunął się na przeciwko Henryka Transtamare.
W miejsce przemówienia do swoich żołnierzy, Książę Czarny wzruszony widokiem tyle tysięcy ludu