Strona:PL A Dumas Nieprawy syn de Mauleon.djvu/974

Ta strona została przepisana.



ROZDZIAŁ LXXVII.
Postanowienie Maura.

Cała ta scena, tak straszna i niespodziana, oraz wszystkie do niéj należące osoby i poruszenia, widziane były z zamku Montiel, gdy się zasłona otworzyła.
Widziano, że gdy rozmawiał Agenor z Mothrilem, ten ostatni słuchając wniosków parlamentarza, często patrzał na równinę, gdzie jakiś przedmiot zdawał zwracać jego uwagę.
Agenor starał się go upewnić, iż Bretończykowie nieuznali z zbiegów nocnych, jak niemniéj, iż zbiegi nie mogli bydź ujęci. Wiadomość ta pocieszała Mu-