Ta strona została przepisana.
— Kiedy tak — zawołał Bussy — bronić się trzeba.
Jedną, ręką wywrócił klęcznik, przyciągnął stół a na nim położył krzesło, i tym sposobem zrobił sobie pewien rodzaj warowni.
— Kiedy tak — zawołał Bussy — bronić się trzeba.
Jedną, ręką wywrócił klęcznik, przyciągnął stół a na nim położył krzesło, i tym sposobem zrobił sobie pewien rodzaj warowni.