de Monsoreau, na to pierwsze odwołanie się do niego.
Rozmawiał kilka chwil z Gertrudą.
— Pani — odezwał się — żeby mię niewidziano jak ztąd będę wychodził, pozwól dwie albo trzy godziny przepędzić w twojem mieszkaniu.
Miał prawo tego wymagać; wskazałam mu więc krzesło, prosząc aby usiadł:
Wtedy poznałam jak hrabia wielką miał nad sobą władzę.
W jednej chwili, zmienił się zupełnie; mówił dużo i zajmująco.
Hrabia wiele podróżował, dużo widział; po paru godzinach pojęłam, jakim sposobem, wpływ na mego ojca pozyskał.
Bussy westchnął.
Gdy noc zapadła, hrabia zadowolony z rozmowy, podniósł się i wyszedł.
Wieczorem obie z Gertrudą stanęłyśmy w naszym obserwacyjnym punkcie.
Tym razem, spostrzegłyśmy dwóch mężczyzn, przypatrujących się domowi.
Zbliżali się do bramy i dojrzeć jej nie mogli.
Około jedenastej oddalili się.
Nazajutrz, Gertruda wyszedłszy, napotkała
Strona:PL A Dumas Pani de Monsoreau.djvu/268
Ta strona została przepisana.