Strona:PL A Dumas Pani de Monsoreau.djvu/370

Ta strona została przepisana.

— Trzej książęta i siostra ich uformowali grupę, oświeconą bladym promieniem lampy.
Mirołaj Dawid stal od nich o trzy kroki.
— Uczyniłem, co przyrzekłem, Mości książę — mówił — to jest, znalazłem środek osadzenia cię na tronie francuskim.
— I oni!... — zawołał Chicot — jak widzę, wszyscy mają ochotę na tron francuski!
Wesołość powróciła Chicotowi, a to z trzech ważnych przyczyn.
Naprzód, umknął wielkiego niebezpieczeństwa, bo go nie poznano; następnie, odkrył zmowę: nakoniec, znalazł środek zgubienia dwóch nienawistnych ludzi: Mayenna i Dawida.
— Drogi, kochany Gorenflot — szepnął — jakąż ci jutro sprawię wieczerzę za habit twój!
— Jeśli przywłaszczenie nadto będzie krzyczące, musimy się wstrzymać od tego środka — mówił Henryk Gwizyusz — niechcę mieć przeciwko sobie wszystkich chrześcijańskich monarchów.
— Właśnie o tem myślałem — rzekł adwokat, kłaniając się księciu i wiodąc okiem po zgromadzonych.
— Nie tylko w sztuce robienia bronią biegły jestem, jak nieprzyjaciele moi utrzymują, ale nadto znam prawo i teologię; według