Ta strona została przepisana.
kapitan służbowy kazał im wracać, bo król już śpi, i nikt z Luwru wyjść nie może.
Marszałek zaniósł tę wiadomość córce, która niespokojna o męża, oświadczyła, że usnąć nie będzie mogła.
kapitan służbowy kazał im wracać, bo król już śpi, i nikt z Luwru wyjść nie może.
Marszałek zaniósł tę wiadomość córce, która niespokojna o męża, oświadczyła, że usnąć nie będzie mogła.