Strona:PL A Dumas Pani de Monsoreau.djvu/614

Ta strona została przepisana.

— Połowę, panowie — rzekł Henryk — połowę, całe dla mnie tylko.
Książę Gwizyusz był tak blisko, że mógł słyszeć te wyrazy, przecież nie zmieniły jego twarzy i z uśmiechem zbliżył się do króla.