Ta strona została przepisana.
Rozdział III.
Jak Chicot odwiedził Bussego i co z tego wynikło.
Nazajutrz, około dziewiątej rano, Bussy jadł śniadanie z lekarzem Kemy, który mu przepisywał wzmacniające potrawy.
Rozmawiali oni o wypadkach wczorajszych£ a Remy niekiedy przywodził legendy o Maryi Egipcyance.
— Powiedz mi, Remy — zapytał nagle Bussy — czy nie wiesz, kto to był ten młody człowiek, którego skąpano w stągwi, przy ulicy Cuquillière?
— Siedziałem, ale nie mogę sobie przypomnieć nazwiska...
— Nie poznałeś go?
— Cały był niebieski.