Strona:PL A Dumas Pani de Monsoreau.djvu/863

Ta strona została przepisana.



Rozdział XII.
Dyplomacya pana de Saint-Luc.

Bussy wśród ciemnej nocy powrócił do siebie pieszo; lecz zamiast, jak się spodziewał, zastać u siebie pana de Saint-Luc, zastał list od niego, zapowiadający mu bytność przyjaciela nazajutrz.
W rzeczy samej, około szóstej rano, Sain-Luc, w towarzystwie jednego sługi, opuścił Meridor i skierował się ku Angers.
Przybył pod wały miasta w chwili otwierania bram i nie zważając na poruszenie ludu, dostał się do domu Bussego.
Dwaj przyjaciele uścisnęli się serdecznie.
— Racz mój drogi Saint-Luc — mówił Bus-