Ta strona została przepisana.
XI.
W dniu tym, kiedy te dwa listy były pisane Van-Dick wrócił do domu, pięć minut tylko przed szóstą.
Najpierwéj, przeszedł się po ogrodzie, i dopiero jak szósta biła, wszedł do sali.
Było nakryte pa trzy osoby, lecz nikt jeszcze nie nadszedł.
Pan Van-Dick zadzwonił.
Służący wszedł na odgłos dzwonka.
— Dawaj na stół! wymówił pan Van-Dick.