Ta strona została przepisana.
Światło to było u Ludwiki, leżała przed nią otwarta książka, ale jéj nie czytała, mając myśli zajęte, tém wszystkiem co wciągu dnia zaszło, i tém, co téż jéj jutro przyniesie.
KONIEC TOMU SZÓSTEGO.
Światło to było u Ludwiki, leżała przed nią otwarta książka, ale jéj nie czytała, mając myśli zajęte, tém wszystkiem co wciągu dnia zaszło, i tém, co téż jéj jutro przyniesie.