przyczyny jego ucieczki, nie postrzeżono obok mniemanego niebezpieczeństwa, stawianego przez niego za wymówkę, nie postrzeżono mówię, nowéj jego miłości.
Na to Tristan nie miał co odpowiedzieć.
Bohater nasz, w niepojętém znalazł się przygnębieniu.
Lecz po chwili, jakby mu zabłysła myśl nowa, lub pewna droga w zbłąkaniu, uchwycił się jej z całą siłą i zapytał Ludwiki:
— A dla czego panią, mąż jéj pierwszy porzucił?
— Dla odebrania sobie życia.
— Dla czegóż chciał sobie życie odebrać?
— Dla zostawienia mnie wolną, niezależną przez śmierć jego i abym mogła wejść w szczęśliwszy od pierwszego związek małżeński.
— A więc, pani, zdaje mi się, że uczucia wzbudzające w nim takie postanowienie i poprzedzić mające śmierć jego, nie było niegodne.
— Ależ kiedy śmierć nie nastąpiła, milczenie jego niegodne wymówki.
— Przeciwnie, ma wielką i ważną wymówkę.
— Jaką? proszę mi wytłumaczyć.
— Tę, że kuszenie zadania sobie śmierci, nie wzbogaciło go i że pani nie mógł znaleść. Przy-
Strona:PL A Dumas Przygody czterech kobiet i jednej papugi.djvu/1361
Ta strona została przepisana.