Ta strona została przepisana.
powiedz mu, że ja z panem Tristanem czekamy na niego.
I Ludwika wstała, położyła rękę swoją na ustach Tristana, ten ją pocałował jak wtenczas kiedy będąc jeszcze młodą dziewczyną, pierwszy raz tak zrobiła.
W minutę potém, wszedł pan Mametyn. Usłyszawszy otworzenie drzwi salonowych, Tristan cały zmieszany, ledwie był wstanie podnieść się z krzesła, Ludwika pobiegła do niego i nadstawiła mu czoło które pocałował.