— No! a ja znów cię proszę żebyś poszedł do Ludwiki, żebyś wszystkich starań dołożył, aby to biedne dziecię nie nudziło się zbytecznie. Ja spróbuję czy mi się zasnąć nie uda.
— Czy pozwolisz pan, abym przedstawił pani Mametyn jednego z moich przyjaciół mieszkającego u mnie, pana Willema, którego pan znasz zapewne?
— Mieszka z tobą?
— Tak jest, ze mną.
Tristan w krótkości opowiedział doktorowi całe zajście między Eufrozyną i Willemem.
— No! zapewne, przedstaw tego biednego chłopca mojéj żonie.
— Spocznij pan, odpowiedział Tristan, biorąc za puls doktora; masz pan trochę gorączki, a najmniejsze w takim stanie utrudzenie, może panu bardzo zaszkodzić.
I przygotowawszy wszystko co tylko mogło służyć choremu, pozasuwawszy firanki u okien i od łóżka, aby światło nie raziło pana Mametyna, Tristan odszedł i udawszy się do Willema wziął go z sobą, dla przedstawienia go pani Mametyn.
Dzień cały zszedł spokojnie.
Obydwa byli na obiedzie u Ludwiki, która oba-
Strona:PL A Dumas Przygody czterech kobiet i jednej papugi.djvu/1400
Ta strona została przepisana.