— Młodzi ludzie, rzucili się w swoje objęcia, a w ośm dni potém, zaślubieni byli w małym parafialnym kościółku, napełnionym śpiewami, wonią z kwiatów i nadzieją.
Tristan, bogaty przedsięwzięciem i wiarą w przyszłość, wyjechał do Paryża z Ludwiką, którą tymczasem do swego kawalerskiego wprowadził mieszkania. Powróciwszy do nauk, został doktoryzowany i cieszył się szczęściem, które było zbyt wielkie aby wieczném być mogło. Były to chwile, zapełnione radością i miłością niepodobną do opisania, zwiększoną jeszcze narodzeniem dziecięcia, które oddali na wieś do matki Tristana. Kiedy niekiedy młodzi małżonkowie opuszczali Paryż, aby przepędzić kilka dni na wsi, w tym białym domku, gdzie tyle doznali wzruszeń, gdzie się kochać zaczęli. Przyznać musimy, że wśród tych radości życia rodzinnego, miłości i ojcowstwa, Tristan zaniedbywał zupełnie praktyki lekarza. Miał on dla Ludwiki takie uwielbienie, iż nie był w stanie na chwilę oderwać się od niéj; uciekał z Paryża z nią razem i po parę miesięcy nie wracał, a tém samém opuszczał nawiedzanie szpitali i nie dał się poznać. Często, młoda kobieta radziła mu, nie
Strona:PL A Dumas Przygody czterech kobiet i jednej papugi.djvu/34
Ta strona została skorygowana.