Popieścdiła jeszcze szlachetne zwierzę, i wyszła ze stajni z Tristanem, zdziwionym odwaga téj kobiety która tak igrała z niebezpieczeństwami.
— Przechodziła się jeszcze czas niejaki, aż dopóki niewyprowadzono koni.
Zaledwie konie przed niemi stanęły, Henryka nie czekając aby jej kto ramię podał, lub strzemię przytrzymał, wskoczyła na siodło ze zręcznością i wytwornością jéj właściwą. Co do Tristana, ten tak jeździł na koniu, jak każdy młody człowiek, który odebrał całkowicie dobre wychowanie; przywołał do swojéj pamięci przepisy konnéj jazdy i jak Henryka przygotował się do przejażdżki.
Lovelas nie będąc od sześciu miesięcy ujeżdżanym przez młodą kobietę, ledwie poznał rękę, nogę i szpicrutę, z przyczyny których doznał przykrych bardzo chwil w swojém życiu; natychmiast uczuł się pysznym, zaczął podskakiwać i unosić się w sposób przestraszający dla wszystkich innych, prócz dla pani Lindsay; takich nawet wybryków i swawoli pozwolił sobie, że pobudził Don Juana do podobnych niesforności, które Tristana już ambarasować poczęły. Szczęściem, że nie było czas uzostać śmiesznym,
Strona:PL A Dumas Przygody czterech kobiet i jednej papugi.djvu/396
Ta strona została przepisana.