swojem, które, nazajutrz rano nastąpić mało, cała natura, razem z nim obudzona, zdawała się, jakby na umówiony czas, chciéć uczcić śpiewem miłości, powrot jego do nadziei i rzeczywistego życia, a przedłużyć marzenie jego, jeżeli kiedykolwiek marzyć można w śnie ołowianym.
Gdy już dobili do brzegu, gondolnik z Tristanem wzięli za dwa końce materaca na którym Henryk był złożony, i przenieśli go do przeznaczonego mu pokoju, będącego na dole. A ponieważ młodzi ludzie chcieli, żeby za obudzeniem się Henryk mógł myśléć że jest bohaterem jakiéj powieści o wróżkach, Tristan jak mógł i umiał obciął mu włosy, ogolił brodę, nie zostawując na twarzy tylko wązkie i eleganckie wąsiki; potém zamiast stroju jego, oblekli go w przepyszny Perski szlafrok, położyli w łóżku, zasłonili story i odeszli.
Nazajutrz bardzo rano, Tristan przyszedł zajrzéć przez okno czy Henryk spał jeszcze, lecz Henryk się nie ruszył.
Wtedy, pocichu wszedł Tristan do niego, podłożył mu pod nos flaszeczkę z solą trzeźwiącą, a gdy uśpiony zaczął się poruszać, wy-
Strona:PL A Dumas Przygody czterech kobiet i jednej papugi.djvu/472
Ta strona została przepisana.